Ciemna, halloweenowa noc w Forcie Pinta
Dokładnie 31 października 2021 roku pańskiego Pingwinki zgromadziły się przy statule w ww. miejscu. Nie było to jednak ot takie sobie spotkanie, co to to nie!
Jedną z bardziej rzucających się różnic były stroje obecnych. Zazwyczaj schludne, utrzymane w czarno - białych kolorach ubrania teraz leżały gdzieś głęboko w szafie. Image Pingwinków jednak nie ucierpiał przez to, przeciwnie; uczestnicy spotkania przebrani byli za swoje ulubione postacie z horrorów lub filmów. Ich kreatywność w doborze odpowiednich dodatków zadziwiłaby nawet najbardziej wymagającego konesera mody. Aby nie być gołosłowną, poniżej cały wachlarz halloweenowych przebieranek.
Mała partyjka w Top Model jeszcze nikogo nie zabiła, prawda?
Po kilkunastu minutach dumnego prezentowania swoich przebrań (podczas których Pingwinki zdążyły nagromadzić wokół siebie zacne grono ciekawskich obserwatorów) nadszedł czas na ruszenie przed siebie.
Po drodze do Moorland miał miejsce mały stop na siusiu w celu zebrania fragmentów dusz.
Następnym przystankiem była hala klubowa, gdzie odbyła się emocjonująca gra w Top Model. Podjęte przez jury decyzje były bardzo trudne, gdyż każdy z Pingwinków miał na siebie inny, oryginalny pomysł. Kreatywności nie brakowało, a i przy okazji można było porozmawiać o starych, dobrych czasach.
Rywalizacja była bardzo ostra, więc aby wszystko odbyło się w miarę sprawnie zostało zmodyfikowanych parę zasad. Mimo wszytko, ta edycja Top Model obfitowała w największe emocje.
Kierunek: Drzewo.
Wyczerpująca gra nie zniechęciła nikogo do dalszej zabawy. Tanecznym krokiem parada ruszyła przed siebie.
Pingwinki minęły Moorland, Wzgórze Nilmera, przejechały obok Ujeżdżalni oraz Farmy Dyniowej Jaspera i udały się w stronę drzewa na wzgórzu. Panowała tam idealna atmosfera na klimatyczne zdjęcia, stąd też odbyła się tam sesja przebrań zebranych, której owoce mogą Państwo podziwiać powyżej oraz na Instagramie klubowym laughingpenguins_official.
Spotkanie zwieńczone zostało przepełnioną emocjami grą w Milionerów w Stajni Złotych Liści.
To co miłe szybko się kończy, jednak Pingwinki dopiero się rozkręcają. . .
Pisała dla was Kowalska, bez odbioru
Komentarze