√π
16 października, 2021r., tradycyjnie w sobotę i mniej tradycyjnie przy ujeżdżalni odbyło się plenum Stowarzyszenia Śmiejących się Pingwinów (w skrócie SSP, nie mylić ze Szkołą Sztuk Pięknych).
Po krótkim wstępie grono udało się w pobliże chatki naszej ulubionej wiedźmy, Pi. Napotkało tam watahę wilków i postanowiło nieco się z nimi zabawić. . .
Among us, czyli jak stracić wszystkich przyjaciół
Po figlach z wilkami Pingwinki poczęły grać w zmodyfikowaną wersję Among us. Podejrzenia rzucane były prawdopodobnie na wszystkich, jednak prawdziwa zabawa miała się dopiero zacząć. . .
Prawdziwe łowy czas zacząć
Po kilku rundach Pingwinki zgodnie doszły do wniosku, że do lepszej zabawy potrzebna jest lepsza miejscówka. Tym oto sposobem zgromadzenie przeniosło się w samo serce Lasów Złotych Liści.
Tutaj rozpoczęła się prawdziwa walka o śmierć i życie, o być albo nie być, o wygrać albo przegrać. . .
Spotkanie oczywiście przedłużyło się, gdyż wszyscy bardzo wciągnęli się w zabawę, a oskarżanie każdego po kolei (głównym podejrzanym był oczywiście Josh) dostarczało uczestnikom gry nie lada zabawy.
Podczas trwania spotkania na discordzie klubowym odbywała się rozmowa, gdzie emocji było jeszcze więcej.
Poniżej, również trochę odbiegnę od tradycji (ale nie za daleko), mem podsumowujący grę w Pingwinkowe Among us:
Pisała dla Was Kowalska, bez odbioru
Komentarze