W nowym - starym stylu
Początek spotkania, które odbyło się 23 października 2021 roku pańskiego zapowiadał się niewinnie. O godzinie 20 zebrało się grono Pingwinków, którym samym w sobie do niewinności dość daleko. Ale światło dzienne miało ujrzeć coś więcej niż tylko rozmowy zgromadzenia. . .
U Galopującego na herbatce
W ten oto sposób rozpoczęła się wielka sesja zdjęciowa, na której nasi fotografowie błyszczeli niczym najlepiej oszlifowane diamenty.
Słodkie kłamstewka
Żeby jednak nie zapeszyć, na czacie głosowym członkowie byli bombardowani pytaniami ze strony właścicielki. Czy odpowiadali na nie zgodnie z prawdą, czy lekko ją naciągali, nie sposób tego sprawdzić. Wiadome jest jedno - już nikt nigdy nie spojrzy na siebie nawzajem w taki sam sposób. . .
Ponieważ sesja była tematem przewodnim ostatniego spotkania, nie będę tu umieszczać przedsmaku, z szacunku do fotografów i osób zajmujących się edycją zdjęć. Zapraszam jednak na naszego Instagrama laughingpenguins_official, na którym już wkrótce pojawią się owoce pracy całego klubu.
Pisała dla Was Kowalska, bez odbioru
Komentarze